Nie tylko Kenobi. Boba Fett i Yoda również dostaną własne filmy?!?

Kilka dni temu świat obiegła informacja o tym, że Lucasfilm rozpoczyna zbieranie ekipy do trzeciego spin-offa z serii "Gwiezdne Wojny - historie". Jaką taktykę zamierza obrać Disney?


Jeszcze przed kasowym sukcesem "Rogue One" planowano, że seria Star Wars Anthology zawierać będzie nieokreśloną liczbę pojedynczych różnogatunkowych filmów. Pierwszy z nich, wojenny, opowiadał o rebeliantach, którzy wykradli plany pierwszej Gwiazdy Śmierci, drugi, western z elementami skoku, dotyczy młodości Hana Solo i na ekrany kin wejdzie w maju przyszłego roku.

Temat trzeciego spin-offa do niedawna pozostawał nierozstrzygnięty. Gdy ogłoszono decyzje o powstaniu serii miał nim być film o Bobie Fettcie i łowcach nagród. Wielu fanów liczyło również na przygody Obi-Wana, nieliczni wierzyli w opowieść o Yodzie, jednak to dwóch pierwszych panów miało najwięcej zwolenników.

Zimą Kathleen Kennedy oznajmiła, że wybierają z pośród dwóch filmów i sprawa spin-offów powinna ruszyć latem.

Jak kilka dni temu dowiedzieliśmy się z wiarygodnego źródła - magazynu The Hollywood Reporter - rozpoczęto się zbieranie ekipy. Lucasfilm prowadzi wczesne rozmowy z nominowanym do Oskara reżyserem Stephenem Daldry na temat wyreżyserowania filmu o Obi-Wanie.
I właściwie tyle, jeżeli chodzi o tą produkcję. Większość fanów jest zgodna, że do roli Kenobiego powinien powrócić Ewan McGregor, choć nie ma na ten temat oficjalnych informacji. Aktor zaznaczał, że chętnie zagrałby Jedi ponownie, podobnie jak np. Samuel L. Jackson czy Liam Neeson. Daje nam to więc szansę na to, że akcja filmu niekoniecznie musi rozgrywać się po "Zemście Sithów". Możliwe, że wrócimy do czasów jeszcze z przed "Mrocznego Widma".

Dodatkowo, ten sam magazyn informuje, że Lucasfilm zastanawia się nad ewentualnymi filmami o YODZIE i BOBA FETTCIE. Są to intrygujące informacje. Na chwilę obecną nie powinniśmy niczego zakładać, jednak ci, którzy są na bieżąco z dosyć wiarygodnymi gwiezdnowojennymi spoilerami wiedzą, że Yoda na ekrany kin może jeszcze powrócić.

Kolejna informacja co prawda nie jest żadnym newsem, ale warto zaznaczyć, że dwa lata tamu reżyser Guillermo Del Toro mówił, że chętnie popracowałby nad filmem o Jabbie. Pomysł może wydawać się absurdalny, jednak jako ciekawostkę można dodać, że ów bohater doczekał się nawet własnej serii komiksowej.

Wygląda na to, że Disney podobnie jak zrobił to z Marvelem, planuje utworzyć filmowe uniwersum Star Wars, w którego skład weszłyby trzy trylogie, seria Gwiezdne Wojny - historie oraz ewentualne późniejsze kontynuacje. Lucasfilm dalej będzie rozwijał Nowy Kanon do które również zaliczamy te filmy, a saga (I-IX) pozostanie jednym z najważniejszych dzieł w historii kinematografii.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

NEWS: Force Attax Universe

Na dwa głosy #23 - Kto zginie w Epizodzie IX?

RECENZJA: Nowy świt - John Jackson Miller