Wojna się nie kończy - Star Wars Koniec i Początek - recenzja

Koniec i Początek autorstwa Chucka Wendiga to książka nieciesząca się dobrą sławą wśród fanów.
Dlaczego?


Rebeliancka pilotka Norra Wexley wraca na rodzinną Akivę, by wraz z synem opuścić ją na pokładzie statku przemytników, jednak tajna narada sił Imperium podnoszącego się po klęsce na Endorze zmienia jej plany i doprowadza do niezwykłego zbiegu okoliczności. Buntowniczka będzie musiała połączyć siły z łowczynią nagród i dawnym agentem wroga.
1.Powojenna Galaktyka
Oprócz prawie trzydziestu rozdziałów na Koniec i Początek składa się prolog i epilog oraz kilkanaście interludiów. To właśnie te przerywniki, początkowo bardzo prze zemnie pożądane podczas czytania, później wcinające się w coraz lepszą fabułę powieści obrazują nam sytuację polityczną  i społeczną po Wielkiej Galaktycznej Wojnie Domowej. 
Początek książki jest słaby.Bardzo denerwowało mnie to, że Admirał Rae Sloane zachowywała się przez pierwsze czterdzieści stron  jak mała dziewczynka!
2.Smaczki i sekrety
Tak zwane easter eegi to kolejna rzecz, która może nowego fana odstraszyć od powieści Wendiga. Niektóre z nich są bardzo fajne, jak np. Ackbar i jego pułapki, ale niektóre wydają się wciśnięte na siłę Jeżeli jesteście fanami Gwiezdnych Wojen, obejrzeliście filmy wiele razy to wiele smaczków nie umknie waszej uwadze.
3.Problematyka utworu
Koniec i Początek został mocno skrytykowany przez środowiska fanowskie za pojawienie się w nim kilku niewiele znaczących wątków homoseksualnych. Osobiście uważam, że nie psują one fabuły ani klimatu opowieści.
Ważnym elementem książki jest relacja Temmina ze swoją matką Norrą, która opuściła go, by walczyć z Imperium w nadziei na odnalezienie męża porwanego wcześniej przez szturmowców. Początkowo Snap jest przeciwny opuszczeniu Akivy - tu ma swój sklep,swojego droida,swój dom. Postać jest rozwijana przez cały czas trwania akcji powieści i na pewno niektóre jego charakterystyczne cechy ulegną zmianie w następnych tomach.
Ocena:Powieść bardzo przyjemnie mi się czytało.Nie jest to co prawda prequel Przebudzenia Mocy, ale jeśli ciekawi was co działo się z Imperium i Rebelią (Nową Republiką) po Powrocie Jedi to na pewno będziecie mile zaskoczeni. Pani Małgorzata Fabianowska przetłumaczyła książkę perfekcyjnie  i być może dzięki temu jest ona idealnym tytułem na niedzielne popołudnie.
                                    6/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

NEWS: Force Attax Universe

Na dwa głosy #23 - Kto zginie w Epizodzie IX?

RECENZJA: Nowy świt - John Jackson Miller