W temacie Solo ostatnio niewiele się dzieje, za wyjątkiem afery plakatowej. Chociaż pewnie dzisiejsze Na dwa głosy powinny skupiać raczej na wczorajszym finale Rebeliantów, jednak skoro Mateusz (Star Wars Blog) nie ogląda seriali, to oczywiste, że przenosimy się na drugi obecnie najważniejszy temat - spin-off o Hanie Solo. Im więcej o filmie wiemy, tym coraz bardziej mi się podoba, a oprócz tego, mam wobec niego coraz mniejsze oczekiwania - bo na chwilę obecną czekam bez niecierpliwości, w przeciwieństwie do chociażby Rogue One . Być może ma na to wpływ niedawna premiera Epizodu VIII, być może to, że tym razem odbiegamy trochę od centrum galaktycznych wydarzeń. Zabieg ten bardzo mi się podoba w książkach, tak też wierzę, że Solo będzie czymś podobnym do chociażby Nowego świtu . Bardzo czekam na powrót różnych elementów z Legend - wiem, że wracają Tag i Bink i planeta Mimban, a przypuszczam, że to jeszcze nie koniec. Choć Jaxxona ujrzymy pewnie tylko w komiksach, to może jednak gdzieś
Komentarze
Prześlij komentarz